Z przyjemnością rozpoczynamy cykl, w którym będziemy prezentować Wam wnętrzarskie realizacje biur projektowych największych polskich miast. Zobaczycie, jak od podszewki wygląda praca architektów wnętrz i z jakimi problemami spotykają się w swojej pracy najczęściej. Znajdą się tu nie tylko pomysły na mieszkania i domy prywatne, ale także kawiarnie, restauracje, lokale usługowe i wiele, wiele innych. Nasz cykl rozpoczyna realizacja warszawskiego biura projektowego, Marta Czerkies Home Designer. Jesteście ciekawi, jakie pomysły projektanci wnętrz zrealizowali w mieszkaniu na warszawskim Bemowie? Zaczynamy!
Publikacja partnerska
Polecamy pierwszy film z cyklu „Pod Klucz z Martą Czerkies”:
Mała przestrzeń, wysokie oczekiwania
Największym wyzwaniem w projektowaniu wnętrza nierzadko okazuje się klient, który – co zdarza się niezwykle często – wyraża wysokie oczekiwania względem relatywnie małego metrażu. W przypadku 80-metrowego mieszkania na Bemowie projektanci stanęli więc przed nie lada wyzwaniem – jak pogodzić oczekiwania klienta z ograniczeniami przestrzeni?
Możemy albo bić się z klientem i tłumaczyć mu, że jest to niemożliwe, albo pójść na tak zwane kompromisy, czyli część tych kiepskich pomysłów wybić im z głowy, a te, które wydają się nam do zrealizowania i mają sens po prostu zacząć wdrażać i przekładać na projekt. – Marta Czerkies
Sypialnia marzeń, czyli część sypialniana z klimatyczną łazienką
Jednym z oczekiwań klienta było to, aby w części sypialnianej znalazła się także łazienka. Projektanci zdecydowali się na biało-czarną, nowoczesną stylizację. Metraż pomieszczenia pozwolił, by łazienkę wyposażyć w komfortową wannę ze szklanym parawanem nawannowym, dzięki któremu w wannie można nie tylko kąpać się, ale także brać prysznic. W łazience zamontowano białe drzwi przesuwne, które pozwalają znacznie zaoszczędzić przestrzeń w części sypialnianej.
Dwie łazienki w mieszkaniu – luksus czy standard?
Kolejnym wyzwaniem, przed którym stanęła grupa architektów wnętrz, było wygospodarowanie przestrzeni w mieszkaniu tak, by wydzielić w nim drugą łazienkę. Wyzwanie to niekoniecznie okazuje się zadaniem trudnym do zrealizowania, jednak jest kilka rzeczy, o których bezwzględnie należy pamiętać podczas tego typu przedsięwzięcia. O czym na przykład? Otóż w tym wypadku zdecydowano się na estetyczny odpływ liniowy, którego montaż nie jest możliwy w każdym mieszkaniu.
Decyzję o montażu odpływu liniowego można podjąć na etapie odkrywki, kiedy budowlańcy mogą zobaczyć, czy uzyskają odpowiedni spadek. – Marta Czerkies
A co najbardziej podoba nam się w tej łazience?
Zdecydowanie sposoby na oszczędność przestrzeni! Dzięki sprytnie poukrywanym schowkom, szafkom i półkom można usunąć z widoku wszystko to, co niepotrzebne – środki czystości, środki higieniczne, kosmetyki, a nawet… całą pralkę! Gładkie fronty pozbawione uchwytów sprawiają, że szafki wyglądają estetycznie, a łazienka wydaje się przestronniejsza. Aby jeszcze bardziej zaoszczędzić przestrzeń, w łazience zdecydowano się na przesuwny system drzwi prysznicowych. Naszym zdaniem bomba!
Przedpokój – on też skrywa ukryte skarby…
…czyli słoiki od teściowej, niechciane prezenty czy kaski na motory. Gdzie projektanci zamierzają schować wszystkie te rzeczy? W sprytnie ukrytej szafie, której białe, gładkie fronty wyglądają jak ściana, jednocześnie optycznie powiększając przedpokój.
Salon z otwartą kuchnią
Mieszkanie podzielono na dwie strefy – użytkową strefę dzienną i spokojną strefę nocną, które nie przenikają się wzajemnie. Dzienną strefę użytkową stanowi salon połączony z kuchnią, a łącznikiem między dwoma pomieszczeniami jest stół jadalny. Dzięki ustawieniu stołu w przestronnym miejscu, możliwe jest jego rozłożenie tak, by pomieścił nawet 10 osób. Jedna ze ścian salonu wyłożona została bielonymi płytkami ciętymi z cegły, dzięki czemu pomieszczenie nabiera skandynawskiego sznytu.
Mamy w mieszkaniu cegłę. I teraz taki mój apel: jeżeli coś ma udawać, to niech udaje dobrze! Dlatego jeżeli ktoś wpadnie na pomysł, żeby położyć sobie fajną, designerską cegłę na ścianie, to błagam, ale niech to będzie faktycznie cegła. – Marta Czerkies
Nowoczesna kuchnia – biel, czerń i drewno
Kuchnia mieszkania na Bemowie, podobnie jak inne pomieszczenia, wykorzystuje estetyczne blaty – białe, gładkie, pozbawione uchwytów. Biel i czerń nadają jej nowoczesnego charakteru, a przełamują go drewniany (fornir) pas szafek wiszących oraz panele podłogowe. W przypadku tej realizacji dodatkowo pod panelami zastosowano korek, który wygłusza odgłosy.
Krąży taki mit, że panele to jest materiał, który zawsze stuka, jest mało wytrzymały. W tej chwili producenci produkują takie panele, że jak macie kupić tanią, beznadziejną deskę, to już lepiej kupić dobrej jakości panel. On posłuży dłużej, lepiej wygląda, jest bardziej odporny na ścieranie i na hałasy. – Marta Czerkies
Nasze ulubione elementy realizacji:
• systemy oszczędzające przestrzeń, np. drzwi przesuwne,
• sprytne przechowywanie, np. ukryte w ścianach szafki, pralka ukryta w szafce łazienkowej, duża zamrażarka ukryta w wysokiej szafce w kuchni,
• rozkładany stół na rodzinne spotkania,
• oświetlenie strefowe, które zapewnia korzystanie z niego tylko w tej strefie, w której aktualnie przebywają mieszkańcy,
• drewniane akcenty w kuchni, przełamujące surowość bieli i minimalizm czerni.
A jak Wam podoba się ta realizacja? Dajcie znać w komentarzach!
Czy ten artykuł był przydatny?
Dziekujemy za opinie :)
Dlaczego ten artykuł nie był przydatny?
- Artykuł był za krótki
- W artykule było za mało zdjęć
- Artykuł nie wyczerpał tematu
- Z artykułu nie dowiedziałem/dowiedziałam się niczego nowego
